Rozdział Piąty

Następnego Dnia

Gdy tylko wstałam ujrzałam Justina przed sobą,który patrzył na mnie swoimi czekoladowymi oczami.

-Co tutaj robisz ..?! To raczej mój pokój.
-Przyszłem po ciebie ..
-A gdzie idziemy ?!- trochę mnie to zdziwiło ,że jakis koleś od samego rana włazi do mojego pokoju bez płukania i zabiera .. no właśnie gdzie?
-Na plaże,no już zbieraj się ..-i spokojnym krokiem usiadł na łóżku

Ja natomiast rozleniwiałam się na łóżku ,po czym poleciałam do łazienki.
Na dzisiaj raczej nie potrzebny jest wystrzałowy makijaż .., wymalowałam rzęsy wodoodpornym tuszem i schyliłam się do szafy po czarną bikini i już byłam gotowa.

-No to co idziemy?!-spytałam, uśmiechając sie lekko
-Idziemy.- i poszliśmy

Wybraliśmy plażę "Rożowe Piaski" druga z kolei najpiękniejszej na świecie,było pełno ludzi i po wielkim wysiłku udało nam sie tam znależć...
Przez chwilę szukałam wolnych miejsc,wreście znalazłam. Rozłożyłam koc i położyłam się by nabrać troszki opalenizny.

-Ty chyba żartujesz?! - odezwał sie głos Justina- Nie szłem tyle drogi tylko po to żebyś się opalała, choć do wody.
-Nie chce mi się,po opalam się chwilę i przyjdę- to był jednak błąd, nie miałam pojęcia czy JB usłyszał koncówkę zdania ".. i przyjdę ..",szybkim krokiem zmierzał w moją stronę,wziął mnie na ręce i zmierzał w stronę wody jak szalony. Wydzierałam sie na całe gardło, ale widocznie dla ludzi to normalka i plusk, oboje znaleźliśmy sie w wodzie.

Siedzieliśmy w wodzie prawie trzy godziny ! Nie miałam już siły na nic, lecz gdy tylko wstawałam JB znów mnie wpychał do wody.W tym momencie najwidoczniej znudziło mu się topienie mnie w wodzie i wyszliśmy z wody..

-Chcesz coś do picia?!-spytał lekko, odwracajac sie w moją stronę
-Bardzo chętnie .., może lemoniada

Prawdopodobnie Justin nie usłyszał o "lemoniadzie", bo juz go nie było, lecz po pięciu minutach wrócił.
-Proszę.
-Dziekuje-zauważyłam, ze to nie była lemoniada, ale nie było najmniejszego powodu by zawracać mu tym głowy.

Wpatrywaliśmy sie w morze, opowiadając o swoich nudnych historiach z dzieciństwa .., zrobiło się zimno ,więc wróciliśmy do hotelu.

Wprawdzie wróciliśmy na kolację,lecz nie miałam ochoty niczego jeść i wróciłam do pokoju.
Nie przespałam całej nocy, bo myślałam o JB ..
-Kobieto uspokój sie, bo wylądujesz wiesz gdzie ..- szeptałam sobie w myślach, tylko po to by zasnąc,udało się na cztery godziny (...)

***

Od tamtej chwili mija już trzy dni,przez cały ten czas spotykam sie z JB i myśle bez przerwy o nim, przerasta mnie to powoli ..
Wysłałam pare sms's do Natalie i jak zwykle poszłam zaglądnać do Justina,szłam przez korytarz jak człowiek z ADHD.
Znalazłam pokój Biebera ,niewiem z jakiego powodu,ale przystawiłam ucho do drzwi .., usłyszałam jak ktoś śpiewa i równocześnie gra na gitarze ..

How many I told you's
And start over and shoulders
Have you cried on before
How many promises be honest girl
How many tears you let hit the floor
How many bags you packed
Just you take'em back,tell me that

Usłyszałabym więcej ,gdybym nie otworzyła przez przypadek drzwi i nie zauważyła Justina trzymającego gitarę z przerażeniem patrząc w moją stronę ...

Dziękuje wam za miłe komentarze, to naprawdę mnie cieszy i daje mi wiele sił
do pisania rozdziałow dla was.
Następny prawdopodobnie dzisiaj wieczorem lub jutro rano.
Postaram sie dawać premie stardollowe za komentarze co trzy rozdziały ..

16 komentarzy:

  1. Super kobieto masz talent do pisania :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Super rozdział! Czekam na kolejny...

    OdpowiedzUsuń
  3. ja też czekam ; D

    OdpowiedzUsuń
  4. hyh .. super , czekam z niecierpliwością . : )

    OdpowiedzUsuń
  5. super!!!!!!! a tak wogóle to pięknie piszesz

    OdpowiedzUsuń
  6. Fajnie, jednak robisz wiele błędów. Nie mówię ci tego by ci jakoś ubliżyć, po prostu chcę cię poprawić. Nie pisze się "troszki" tylko trochę , i nie przyszłem ale przyszedłem.

    OdpowiedzUsuń
  7. błędy kazdy robi ,ja w tym nie jestem dobra, ale raczej nie pisze opowiadania tylko po to żeby mnie ktoś poprawiał z błędów ..

    OdpowiedzUsuń
  8. "troszki" to jest to samo co "trochę" tylko w innej formie, która mi pasowała

    OdpowiedzUsuń
  9. Fajnie tylko niepotrzebnie piszesz : ?! okrppnie dziwnie to wygląda . Wystarczyłby sam znak zapytania (;.

    OdpowiedzUsuń
  10. zgadzam się z missemilcia1997 ;]
    zamiast ?!
    mógłby być ?
    ale ?! też się czasem pisuje ;]
    superaśnie ;*

    OdpowiedzUsuń
  11. okey :* jesli tak wolicie, to nie ma sprawy
    ja jestem do tego przyzwyczajona, ze pisze ?!
    ale ok, przecież pisze to dla was *_*

    OdpowiedzUsuń
  12. super!!!! pisz dalej!!!! ;***
    Caliope14 ;****

    OdpowiedzUsuń
  13. Suuper! Nie no, teraz przynajmniej mam co czytać w wakacje. A Tak wgl to jaki masz nick na stardoll?
    Porshiia

    OdpowiedzUsuń
  14. anka271 (ale juz konczę ze stardoll, więc będe musiała oddać komuś konto)

    OdpowiedzUsuń
  15. wietnie zapraszam do mnie www.joe-jjonas.blog.onet.pl

    OdpowiedzUsuń
  16. troche z błedami ale tekst swietny, hratukuje kreatywnosci, ;)

    OdpowiedzUsuń